Pierwsze koty za płoty, Kolejarz - Hart 4:3 (2:2)

Pierwsze koty za płoty. Po kilkumiesięcznej przerwie bez rozgrywania jakichkolwiek meczy przyszedł czas na sparingi. Pierwszym naszym rywalem, we wtorkowy wieczór, był zespół Kolejarza Stróże, lidera sądeckiej A-klasy. Na boisku w Szalowej pod balonem o godz.20:00 graliśmy z klubem, który jeszcze w ubiegłym sezonie grał na zapleczu Ekstraklasy.

Boisko było małe o wymiarach 80x50, tak więc panował duży ścisk i mnogość sytuacji podbramkowych.
Skład: Kulpa - Liszka - Kosecki - Testowany I - Bieniek - Olchawa - Testowany II - Testowany III - Testowany IV - J.Gródek - Dziedzic

Pierwsze minuty jak i cały mecz to ostra wręcz agresywna gra zawodników obu drużyn. Pierwszą dobrą sytuację miał Hart kiedy to w 2 min zawodnik testowany IV uderzył zza pola karnego ale minimalnie obok bramki. Boisko nie pomagało długiemu rozgrywaniu piłki, zagęszczone były niemalże wszystkie obszary gry, szybkość podejmowania decyzji i umiejętność czytania gry - to były atuty dzięki którym można było mieć przewagę nad rywalem. Pierwsza bramka padła w 27 min , J.Gródek zszedł do prawej strony boiska, dostał piłkę od zawodnika Testowanego IV, podprowadził futbolówkę do środka i z 18 metrów strzelił po krótkim słupku, piłka odbita od słupka uderzyła w golkipera Kolejarza, Grybosia i wpadła do bramki. Na odpowiedz Stróż nie trzeba było długo czekać, bo już 5 min po naszym golu , wyrównująca bramkę zdobył zawodnik A-klasowca , strzałem z rzutu wolnego z okolic 25 metra wpakował piłkę do bramki. W 38 min Kolejarz zdobywa drugą bramkę , po szybkiej akcji (powinien być spalony) zawodnik z lewej strony pola karnego strzela po długim rogu a piłka wpada do bramki. W 41 min zawodnicy znad Jeziora Rożnowskiego odpowiadają po akcji zawodnika Testowanego II, który do końca poszedł za akcją , nabił rywala i piłka wpadła do bramki .

W drugiej części gry zameldowali się na placu odpowiednio: K.Gródek, Nowak, Górowski, Gołąb, Porębski, Testowany V.

W drugiej połowie nadal gra toczyła się szybko, akcje prowadzone były spod jednej bramki do drugiej bez dłuższej gry w środku pola. Kolejarz w 57 min zdobywa bramkę na 3-2 kiedy to jeden z zawodników gospodarzy zdobywa gola strzałem po ziemi z lewej strony w tzw. długi róg. Kilkukrotnie strzelać próbowali : Dziedzic, Nowak, Testowany III, J.Gródek, Gołąb, Kosecki oraz Olchawa ale ich próby kończyły na dobrych interwencjach Grybosia. W 68 min po wątpliwym rzucie karnym spowodowanym zamieszaniem w naszym polu karnym Kolejarz wychodzi na prowadzenie za sprawą pewnego strzału Znamirowskiego. Hart grał jednak do końca i w 75 min zawodnik testowany IV kapitalnym strzałem w okienko z 25 metrów nie daje szans na interwencje bramkarzowi. Mecz zakończył się wynikiem 4-3 .

Trener Bartłomiej Kosecki po meczu : Szkoda mojej kontuzji kostki , nota bene po starciu z naszym zawodnikiem . Chcieliśmy zobaczyć jak sprawdzą się nowi testowani zawodnicy i jestem z ich postawy zadowolony ,ale jak i z całego zespołu . Boisko bardzo dobre bo piłka fajnie "chodziła" , lecz do gry 11 na 11 w seniorskiej piłce jest zbyt ciasno . Kolejarz zagrał fajną piłkę , widać że to drużyna z ambicjami , życzę im awansu do V ligi , jednak remis w tym meczu byłby sprawiedliwym wynikiem . Było to dla nas dobre przetarcie przed ligą , taka jednostka treningowa , która została zaliczona . Kolejny sparing już w niedzielę z Ogniwem w Tylmanowej już na pełnowymiarowym boisku . A co do nowych zawodników na pewno 4 z nich będzie od wiosny nosić koszulkę Hartu .

W kadrze z różnych względów brakowało : Cięciwy, J.Czocha, Rośka, Szabli, Bodzionego i Krawczyka .

15.02.2015 - SPARING Z OGNIWEM W TYLMANOWEJ O GODZ.13:00 .

Treningi w tym tygodniu : czwartek o godz.18:00 siłownia , piątek o godz.18:00 orlika/sala .