Zimowe mercato - nowe twarze

Zimowe okienko transferowe zawsze niesie ze sobą dużo niewiadomych a także dużo emocji - począwszy od hegemonów światowej piłki z Paryskim mocarzem sponsorowanym przez katarskich możnowładców, petrodolary z błękitnej części Manchesteru czy rosyjskiego oligarchę z Londynu a skończywszy na tych "najmniejszych". W Klubie nad Jeziorem Rożnowskim zimowe "mercato" zostało dobrze spożytkowane. W rundzie wiosennej koszulkę Hartu założy na pewno trzech nowych zawodników. 

"Powrót do domu "

Dla wielu kibiców, którzy pamiętają początki klubu od samego założenia jest on jedną z "ikon" - śmiało tak można napisać. Na pewno ludzie od dawna związani z naszą drużyną pamiętają jego rajdy wyprowadzane z obrony i liczne dośrodkowania. Mowa tu oczywiście o Piotrze Baranie, który swoją przygodę z piłką zaczynał w Tęgoborzy. Wg portalu 90minut.pl pierwsza wzmianka o popularnym "Byzi" pojawia się w sezonie 2003/2004, w tamtej drużynie byli też zawodnicy którzy są obecni w kadrze zespołu: Krystian Dziedzic i Tadeusz Olchawa. Z klubu odszedł dosłownie na chwilę (w sezonie 2006/2007 był na wypożyczeniu w Olimpii Pisarzowa). Później Piotrek wrócił do naszego klubu ale w końcu nadszedł czas na rozstanie z Hartem (grał jeszcze m.in. w Grybovii Grybów). Bez wątpienia będzie to dla nas kluczowe wzmocnienie, szczególnie że jest to wzmocnienie formacji defensywnej, która jesienią bardzo często przypominała szwajcarski ser. Rutyna, doświadczenie, umiejętność czytania gry oraz dobra technika użytkowa - to cechuje, jak nazwał go jeden z naszych piłkarzy, "tęgoborskiego Marcina Baszczyńskiego ".

"Małpa" 

Kolejny transfer do naszego klubu to Przemysław Grębski. Były zawodnik grup młodzieżowych Sandecji Nowy Sącz później w Łososia Łososina Dolna a ostatnio w IV-to ligowym AL-PLAST Poprad Rytro. Przemek urodził się 20 czerwca 1992 roku a ostatnio zmagał się z kontuzją ręki po której nie ma już praktycznie śladu. "Małpa" (pseudonim boiskowy) w sparingach spisywał się dobrze, strzelił piękną bramkę w meczu z ... Popradem Rytro, swoim byłym klubem. Jego nominalna pozycja to defensywny pomocnik jednak może też grać bezpośrednio za napastnikiem. 

"Młoda krew"

Trzecim wzmocnieniem klubu znad Jeziora Rożnowskiego jest osiemnastoletni ofensywny boczny pomocnik, Damian Mrówka. Został On wypożyczony z A-klasowego Zyndramu Łącko, którego trenerem jest nasz były zawodnik, Krzysztof Mirek. W rundzie jesiennej rozegrał 15 meczy (w każdym 90 minut), w których strzelił 7 bramek i zaliczył 4 asysty. W zimowo - wiosennych sparingach prezentował się b.dobrze - strzelił 4 bramki, m.in.dwie z Zyndramem oraz zaliczył 1 asystę w meczu z Popradem Muszyna. Niewątpliwie możliwość rywalizacji na poziomie okręgówki jest dla Damiana dużą szansa rozwoju. Nie sposób ukryć, że bardzo liczymy, iż ten "młodzian" potwierdzi w lidze formę ze sparingów.

Wszystkim nowym zawodnikom życzymy powodzenia w nadchodzącej wiosennej kampanii, bramek, asyst oraz zero kontuzji. Wszyscy trzej mają szansę zadebiutować (tak naprawdę dwóch bo dla Piotra Barana ponowna gra w naszym klubie będzie powrotem na "stare śmieci") w sobotnim spotkaniu z Płomieniem w Limanowej.
_____________________________________________________
Treningi w tygodniu we wtorek i czwartek o godz.18:00 
We wtorek badania lekarskie - OBECNOŚĆ OBOWIĄZKOWA!!!